Dźwirzyno24.info

Ta strona jest archiwalną wersją starej strony dzwirzyno24.info


Parę słów o wizji nowego podziału administracyjnego…wstęp.
beznazwy

 

Może zacznę od tego , że wielu ludzi chyba nie bardzo rozumie o co w tym chodzi? I dlaczego oszołom gminny zajmuje się tym tematem?

Już parę razy słyszałem , że „Szafrański chce odłączyć miejscowości nadmorskie od reszty gminy”.Albo inne podobne bzdury…Mówią to ludzie , których ja osobiście nazywam CZOPKAMI.

Człowiek-czopek to typ , który nigdy w życiu nic sensownego nie wymyślił ani nic bezinteresownie dla innych nie zrobił. Potrafi tylko krytykować , a jego szare komórki pracują tylko nad tym komu by tu w pewną część ciała wejść… A przy okazji coś ugrać dla siebie. Tacy ludzie nigdy nie zrozumieją , że miasto Kołobrzeg wchłonie część naszej gminy szybciej niż im się wydaje. Że to co chcemy zrobić to żadna aberracja jest… tylko cholerna konieczność.

Każda złotówka z budżetu gminy wydana na 11 miejscowości zaznaczonych na mapce żółtym kolorem to inwestycja w przyszłe dzielnice miasta Kołobrzeg. To właśnie robią radni gminy równych szans i nasza władza wykonawcza. Oni myślą, że ciemny lud w Dźwirzynie uwierzy w wirtualną kasę , którą nam obiecują.
Dopóki słów nie zamienicie w czyny nie ma takiej opcji moi drodzy…mogą Wam uwierzyć tylko ludzie -czopki ,którzy niestety także zamieszkują nasze miejscowości nadmorskie. Na całe szczęście jest ich w naszych sołectwach niewielki odsetek.

Bo niby cóż takiego robi nasza władza? Ano najchętniej lansuje się w mediach kołobrzeskich za publiczne pieniądze. Zauważyliście moi drodzy , że parę miesięcy temu artykuły w gazetach i portalach zawierały dużo słowa pisanego , że się tak wyrażę….a zdjęcie było tylko dodatkiem? Teraz odwrotnie….mało słów , ale za to sweet focie z podobizną decydentów na pół strony…hi,hi Niedługo rozkładówki będą wykupować w tzw. bezpłatnych gazetach. Chciałbym przypomnieć , że to praca Wasza jest , a nie casting do Top Model…Bierzecie kasę (i to nie małą) za pracę na rzecz mieszkańców , a nie za lansowanie w mediach.

Na którymś z portali przeczytałem , że paru mieszkańców Drzonowa i Sarbii ma niezłą „polewę” z wizji powstania nowej gminy…Szkoda , ze nie zdają sobie sprawy z tego , iż ich miejscowości nie są ujęte w żadnej koncepcji. Ani miasta Kołobrzeg , ani żadnej innej jednostki administracyjnej…hi,hi
Powinni raczej sięgnąć do staropolskiego przysłowia: „Ten się śmieje , kto śmieje się ostatni.” lub skupić się na uatrakcyjnieniu swoich miejscowości. Bo cieniutko to widzę.

A dla nas otwiera się nowa perspektywa.

Tak się dziwnie składa , że interes miasta Kołobrzeg zbiegł się z interesem miejscowości nadmorskich. A to już duży sojusznik. Oni czegoś chcą i My czegoś chcemy. Mamy wspólny interes i trzeba się zastanowić czy nie zacząć działać razem? Tym bardziej teraz jak działacze tonącej platformy są „wściekli” na naszego wójta za opuszczenie ich szeregów. Klimat nam sprzyja chciałoby się rzec. I na pewno to wykorzystam.

To taki wstęp do długiej serii felietonów o nowej jednostce administracyjnej…CDN