Drżącymi rękoma wyjąłem opakowany w folię pierwszy numer broszurki pod jakże znamiennym tytułem „AFISZ” . Pięknie nazwali gazetkę… swoją drogą. To jakiś geniusz na pewno wymyślił. Ten tytuł od razu skojarzył mi się z kinem…Z komedią po prostu. Ale nie. To nie była broszurka opatrzona symbolem Ministerstwa Kultury, ale naszej wspaniałej gminy.
Później pomyślałem , że to świadkowie Jehowy zostawili swój periodyk w skrzynce pocztowej .No człowiek młody już nie jest niestety…i wzrok szwankuje odrobinkę. Ale po pewnym czasie mnie olśniło… zobaczyłem znajomą postać.To był ,to był…. „dobry gospodarz” jak o sobie mówi nasz Wójt…w dodatku otoczony przez dzieciaczki i trzymający jakąś książkę w ręku.
Książka zawierała na bank opis sukcesów naszej władzy od początku kadencji … na zdjęciu tak niefortunnie usytuowana była , że za cholerę tytułu nie dało się zobaczyć. A może to nowe tzw. kontrakty z mieszkańcami były , które Wójt wysyłał przed wyborami do wyborców ? Tylko takie dla juniorów…place zabaw , łącznik, boiska lub świetlice wiejskie. Dorośli już go poznali i mu nie uwierzą .A dzieciaczki wiadomo…łatwowierne.
No nie wiem , ale znając podejście Wójta do strażaków z Karcina na pewno nie była to książeczka pt. „Jak Wojtek został strażakiem”. Zresztą nie o tym chciałem pisać.
Popatrzyłem na tył tej broszurki i się przeraziłem…NASZEJ GMINY JUŻ NIE MA-pomyślałem.
Wszyscy pracownicy odeszli…I zaczęli pracować dla jakiegoś bliżej niezidentyfikowanego wydawnictwa. Intelektualny kwiat pracowników samorządowych stracony dla społeczności lokalnej….tragedia stała się faktem. Awansowali z dnia na dzień- zostali redaktorami….
Najbardziej zazdrościłem dwóm Panom…Też chciałbym mieć taki tytuł niemalże naukowy:
1.REDAKTOR KRYMINALNY
2.REDAKTOR WSZECHSTRONNY
Najgorzej , że redaktorem kryminalnym jest policjant w czynnej służbie…to jak zajmie się redagowaniem to kto będzie dbał o bezpieczeństwo obywateli ? Nic tylko z jakąś pałą trzeba będzie chodzić po Dźwirzynie dla bezpieczeństwa zamiast liczyć na stróża prawa. Sam wiem ile czasu zajmuje bycie takim zwykłym redaktorem jak ja…a co dopiero REDAKTOR KRYMINALNY.
Na całe szczęście napisali , że czasopismo bezpłatne jest. Bo tak mnie wciągnęła ta lektura , że od razu zaprenumerować chciałem. Swoją drogą jakby zsumować zarobki tych redaktorów to niezłą sumkę można byłoby z budżetu gminy zaoszczędzić. Ciekawe też ile druk kosztował ? Ciekawe kto zajął się drukiem ?Ale w końcu jak władza pisze , że bezpłatne to znaczy , że tak należy to rozumieć.
I od razu muszę zaznaczyć , a zarazem uprzejmie donieść, że jeden redaktor….a konkretnie REDAKTOR DO SPRAW TECHNICZNYCH I SPORTU słabo wywiązuje się z tych redakcyjnych obowiązków. Normalnie fuchę na boku odwala.
Jestem świadkiem…dziś zajął się przygotowywaniem do festynu Gostir-u , a także pilnował i nadzorował koparkę , która oczyściła basen na przystani windsurfingowej. Coś nieprawdopodobnego. Nie siedział w redakcji i nic nie redagował. Wykonywał rzetelnie inną pracę.
Zamiast redagować ulotki wyborcze wójta …finansowane z pieniędzy publicznych, czyli naszych… to redaktor ds. technicznych wykonywał swoje obowiązki w pracy a nie w redakcji. Szok.
Znalazłem też w tym czasopiśmie kącik rozrywkowy. Krzyżówkę znaczy się. Ale niestety błąd olbrzymi się tam wkradł. Za mało kratek w punkcie czwartym wydrukowali…
Hasło piękne…i jakie mądre.
„4. ZARZĄDZA GMINĄ”- i tylko cztery krateczki. A przecież jak wszyscy dookoła twierdzą to przecież gminą do tej pory zarządzał radny z Rościęcina…Pan Antoni Miściur.
I próbowałem wpisać jego imię i nazwisko nawet…ale kratek tylko cztery to się nie mieści…Muszę zwrócić uwagę redakcji. Niech zwiększą liczbę kratek. Bo po co ludzi w błąd wprowadzać?
CDN.