Paluszkożercy i dietetycy czas żebyście zarobili na swoje utrzymanie!!! Minęły trzy dni od sesji…dalej macie wakacje ? Myślicie , że jakoś to będzie ? Nie tym razem….
Do wniosku Tomka… o tym żeby mieszkańcy mieli stały punkt w porządku obrad…. bez żadnej waszej łachy. O tym żeby mieszkańcy mogli wnosić projekty uchwał należy- dodać jeszcze jeden punkt.
A mianowicie….kary i konsekwencje finansowe za wcześniejsze wychodzenie z sesji Rady Gminy i brak obecności w posiedzeniach komisji. To My was utrzymujemy , a nie odwrotnie. My płacimy za wasze diety i delegacje. Jak nie ruszycie waszych dietetycznych części ciała to zacznę zbierać podpisy pod takim wnioskiem. Uwierzcie….ludzie z miłą chęcią podpiszą taką petycję. A sołtysi tylko czekają żeby was odsunąć od koryta. To tylko kwestia czasu….
Lekceważenie ….Nas mieszkańców. Jak nie macie czasu na działalność samorządową to zrzeknijcie się mandatu radnego. Tak robią ludzie honoru…A jak chcecie uczestniczyć w połowie prac to powinniście pobierać połowę dietki…Wakacje się skończyły , a rozgoryczenie mieszkańców prawie osiągnęło apogeum.
Szanowni dietetycy…. czas żebyście w końcu zapracoali na tego tysiaka. A jak nie wypełniacie do końca waszych konstytucyjnych obowiązków to nie powinniście za to otrzymywać wynagrodzenia.
Tak jak według przysłowia ….kiepska praca-kiepska płaca. To logiczne. I tak narażacie mieszkańców na poważne konsekwencje finansowe głosując za marnotrawstwem pieniędzy publicznych na potęgę od 18 miesięcy.
Szkoda , że Pan Antoni umie tylko pisać bzdury na facebooku o obniżeniu diet do złotówki. Nie działa w tym kierunku. Ale cóż….do tego trzeba mieć tzw. klasę.
Zmiany są potrzebne. I o tym mówią mieszkańcy w rozmowach.Jadą po Was nawet więcej niż po wojcie.Tylko do was to nie dociera.
JESZCZE RAZ PRZYPOMINAM. …..MINELY JUŻ TRZY DNI. CO ZE ZMIANAMI W STATUCIE ? KIEDY KOMISJA ?