Jak nazwać „całkiem przypadkowy „ powrót Tuska do kraju ? Przypadek? Nieeee…to całkiem przemyślana akcja. Facet , który w 1992 roku obalał rząd Olszewskiego. W 2007 walnie przyczynił się manipulacjami do tego , że PIS nie wygrał wyborów… raptem przyjeżdża do Polski i wpisuje się w retorykę byłych SB-ków i lewaków …rzekomych obrońców demokracji.
Jak nazwać nawoływania „wszędobylskiego Ryśka” z tak zwanej „nowoczesnej „o wypowiedzeniu posłuszeństwa legalnie wybranej władzy ? Rozumiem , że chodzi o szmal….ale to chyba nie pisiorów wina , że ta banda „europejczyków” nie umiała prawidłowo rozliczyć kasy z kampanii wyborczej i nie dostała zwrotu kosztów kampanii a także dotacji. Stąd te krzyki o rozpisanie nowych wyborów. Zresztą szkoda mi czasu na pisanie o tak oczywistych faktach. Posłużę się przykładem.
„Sesja budżetowa…paluszkożercy podnoszą paluchy za budżetem na 2017 rok. Nawet go nie czytali jak zwykle. Nie wiedzą nic o Kasztanowej w Budzistowie….nie mają pojęcia , że na delegacje przeznaczono już ponad 50 tysięcy złotych zamiast 15 tysi jakie przeznaczał Kowalski na ten sam cel. itd. Normalni ludzie tyko kiwają głowami z politowania nad decyzjami wójta i lokalnych dietetyków jak to od dwóch lat się dzieje na sesjach. Ten marazm przerywa nagle….takie zdarzenie.
Scenariusz nr 1
Tomek wskakuje za stół prezydialny, odsuwa przewodniczącego i zaczyna nadawać na wójta do mikrofonu w sposób jaki jego byli kolesie partyjni z PO nadają na legalnie wybrany w demokratycznych wyborach rząd. Ania z Anastazją wyciągają rolkę papieru toaletowego z napisem „wójt to tyran i despota”….a „Pszczółka „z bejsbolem w jednym ręku i flagą unii europejskiej w drugiej zaczyna po kolei lać paluszkożerców. Potem podbiega do wójta …i za to , że wójt wyraża się niepochlebnie o Policji „daje mu z liścia”. Ja padam na podłogę i udaje , że zawału dostałem…A reszta gawiedzi wyjmuje swoje wypasione komóry i te seny filmuje…”
Scenariusz nr 2.
„Pani Dymecka ze swoim klubem zaczyna okupację gabinetu Gromka….Pan Plewko pod urzędem nawołuje do manifestacji turystów odwiedzających starówkę i skarży się przechodzącym Niemcom
jak to Zawadzki z Dąbkowskim źle dzielą złotówki publiczne…..”
To tylko scenariusz…Dlaczego tak zwanej opozycji(lokalnej) nawet do głowy nie przychodzą takie działania?
Dlaczego oni tam „na górze” nie potrafią pogodzić się z wyborczą porażką i destabilizują nasz kraj? Dlaczego zachowują się jak bydło ? Kim oni są ?
Sami odpowiedzcie sobie na te pytania…. kto chce wprowadzić dyktaturę? Dyktaturę jedynie słusznej partii….
