Każdy ma takich rządzących na jakich głosuje.Ale się zagalopowałem.Wracam do tematu drogi.Wyobrazcie sobie Państwo,że ta droga to także częsć scieżki rowerowej ujętej w przewodnikach turystycznych.Szeroko reklamowana.Tylko nikt nie wziął pod uwagę ,że to może taki żart był ze strony starosty?Bo wybudował droge dla rowerów,a droge dla samochodów to pozniej wybuduje.A teraz skoro pustki w budżecie to tą drogą dla rowerów auta jezdzić mogą.A jak kasa się znajdzie to dobuduje pozostałą czesć jezdni dla samochodów i wszystko będzie ok.W końcu w 2018 następne wybory.O pieszych to nawet wspominał nie będę.Bo dwa mijające się samochody na tej autostradzie,plus rower,a co gorszego pieszy w tym samym miejscu i w tym samym czasie to raczej „droge do nieba” zwiastuje(oby nie) niż droge powiatową nr 0310Z .Poniżej parę fotografii(reszta w kgk) z wczoraj.Nie,nie… nie z wstegami i nozycami jak na zdjeciu przewodnim tego felietonu.Takie zwykłe.Pokazujące jak mieszkańcy muszą męczyć się jeżdżąc po tej drodze.A gdyby ktos nie zrozumiał o co chodzi w tym felietonie to zachęcam do przejażdżki po tej drodze ,a w szczególnosci po jej poboczu.Miłej jazdy.