Dźwirzyno24.info

Ta strona jest archiwalną wersją starej strony dzwirzyno24.info


Takie tam sobie przemyślenia…
jezioro

 

Znaczy się …nie w sensie nowych inwestycji. Nowych chodników, dróg, ścieżek rowerowych miejsc odpoczynku i zabaw dla dzieci.

 

 

 

O co mu chodzi?-zapytacie. Już odpowiadam. Chodzi mi na przykład o drużynę naszych Pań z urzędu gminy, które brały udział w konkursie o „stołek wójta”. Po prostu „ śliczna drużyna”. Nawet Pani od promocji w gminie z brzydkiego kaczątka zmieniła się w ….no wiecie jak w tej bajce Hansa Christiana Andersena.

 

Zresztą …wszystkie Panie przecudne były. Chociaż jedno w naszej gminie przymiotnikiem „piękna” można określić.

 

Co jeszcze dzieje się w naszej gminie? Tak właściwie to niewiele. Radni- partyzanci kasują po 12 tysięcy rocznie i mają wakacje.

 

A co u nas w trawie piszczy??? Mają być zainstalowane tzw. „witacze” . Swoją drogą dziwna nazwa. Przy „Senatorze” i przed mostem. Ładne …podświetlone z motywem żaglówki, deski windsurfingowej, spadochronem kojarzącym się z keitem ,plażą i morzem.

 

No i oczywiście zebranie wiejskie. Zaplanowane na piątek 07.08.2015 w szkole. O 20.00

Prosimy o przybycie mieszkańców całej gminy , którzy mają podobne zdanie do Nas. Czyli , że nie powinno sprzedawać się „kwadratu”…może nasze dzieciaki kiedyś zrobią z nim porządek skoro poprzednia , czyli tak nawiasem mówiąc i teraźniejsza władza nie ma pomysłu na zagospodarowanie takiego miejsca.

 

Jeśli do sprzedaży dojdzie to i tak za 3 lata zapłacą za to przy urnach partyzanci z gminy równych szans. Wątpię ,żeby ludzie dali się nabrać ,że o „dobro całej gminy im chodzi”.I nieopodatkowany tysiak nie będzie trafiał co miesiąc na konta tych ludzi.

 

W Rybitwie bez zmian. Napisałem pismo o udostępnienie paru metrów „BUDY” mieszczącej się na przystani windsurfingowej(inaczej nazwać się tego nie da). Ludzie mają bardzo dużo sprzętu. Można udostępniać go mieszkańcom innych wiosek jak byłby w jednym miejscu.

 

Zapomniałem dopisać , że ściankę i wejście zrobimy i sfinansujemy sami. Ale to szczegół…

 

Złożyłem też wniosek o grant na zakup 5 kajaków z wyposażeniem. Zakup sprzętu treningowego do piłki nożnej. I kurs windsurfingowy dla 15 dzieciaczków z naszej gminy

, które chciały , ale nie załapały się na poprzedni. Tym razem zadbałem ,aby pozycja transport znalazła się w tym idiotycznym formularzu. Zobaczymy co z tego wyniknie za dwa tygodnie.

 

To tyle na ten moment. Jak sobie coś ważnego przypomnę to napiszę…Na razie przygotowuję się merytorycznie do zebrania piątkowego.