I wpadłem na genialny pomysł…Nasi radni powinni popracować nad tym , żeby przeglądnąć umowy urzędu gminy z kołobrzeskimi prywatnymi mediami. W tamtym roku było to grubo ponad 20 tysięcy. To patrząc na skalę lansu wójta i vice przypuszczam , że teraz jest więcej. A jeśli mnie pamięć nie myli to chodziło o dwie lampy na koloni Stary Borek.
Można umowy zobaczyć…na pewno jest w nich zapis o odstąpieniu…w przeciwnym razie byłoby to działanie na szkodę gminy. Mamy przecież prawników co niemiara zatrudnionych w urzędzie. Na 100 % zabezpieczyli interes prawny gminy…
Zamiast lansowania się w mediach decydentów można byłoby zaoszczędzone w ten sposób pieniądze na te dwie lub trzy lampy solarne przeznaczyć. Mamy nowego przewodniczącego komisji rewizyjnej to i sprawdzić umowy może. Jeśli opłacane z naszych podatków media mają pluć na legalnie wybranych radnych to lepiej jak lampy w Starym Borku się postawi. Ciekawe czy wtedy sołtys za referendum też będzie ?
A jeśli umowy są tak skonstruowane , że nie da się z nich wycofać to znaczy , że ktoś działa na szkodę naszej gminy…ale wątpię bo przy takiej wydawanej kasie publicznej na obsługę prawną to raczej niemożliwe takie destrukcyjne działanie. Obojętnie co by radni nie zrobili i tak korzyść dla podatników będzie….A przede wszystkim skorzystają mieszkańcy Starego Borku.
Jeszcze jedna podpowiedź dla sołtysów chcących odwoływać z wójtem radnych….Pan Wójt ma specjalny fundusz do jego dyspozycji. To może On te boiska i świetlice doposaży z tego funduszu?
Zapytajcie go. Wam nie odmówi….A jaką kwotą dysponuje? Sprawdźcie w budżecie…Na wasze potrzeby akurat będzie.