G.C. Paparazzi wyśledzili , że był Pan z niespodziewaną wizytą w Warszawie. Jaki był powód tej wycieczki do stolicy?
T. Szafrański-To miała być tajemnica…Niestety nie udało się jej dochować. Zanim dojechałem do Warszawy zdjęcia już były umieszczone na facebooku. A miało być tak pięknie i tajemniczo…
G.C.-Ale jaki był powód tak nagłej wizyty w stolicy naszej zielonej wyspy ? Czy to ma może związek z pomysłami naszych decydentów o zrobieniu z Dźwirzyna Dubaju ? Czy może chciał Pan zobaczyć czy da się przenieść Pałac Kultury i Nauki na teren naszej gminy ? A może most Poniatowskiego rzuciłoby się przez rzekę Błotnicę dla lepszego skomunikowania Karcina z Dźwirzynem ?
T.Szafrański- Oczywiście ….ma to związek z wyborami.Z oświadczeniem Pana Wójta o kandydowaniu w 2018 roku na fotel wójta. A przede wszystkim z „kiełbasą wyborczą „ jaką serwuje nam obecna władza. Z futurystycznymi ścieżkami rowerowymi , które to nam obiecali całkiem niedawno. Z Dubajem w Dźwirzynie także. Wybieram się też do Krakowa w niedługim czasie…Chciałbym zobaczyć jak będzie wyglądało Budzistowo w przyszłości…Ten osławiony Wawel , który obiecali nam rządzący. Bo jak ostatnio dowiedzieliśmy się z ust vice-wójta pierwotnie zakładany projekt wioski rybackiej „odleciał” w niebyt. Czyli de facto już jest nieaktualny…Prawie jak balon-nielot na imprezach organizowanych przez gminę.
G.C.-No,no…do Krakowa ? Zaciekawił mnie Pan .A dlaczego nie pojechał Pan od razu ?
T.Szafrański- Nie miałem przyczepki samochodowej…A chciałem smoka wawelskiego „skubnąć” i przekazać w formie darowizny gminie , żeby obietnic wyborczych dotrzymać mogli zawartych przed wyborami w kontraktach. Umieścilibyśmy tego smoka przy budzistowskim Orliku i Wawel jak malowany. To miałby być taki gest pojednawczy z mojej strony.
G.C.-Gest pojednawczy ? Nie bardzo wiem o co chodzi ? Może parę słów wyjaśnienia ?
T.Szafrański- Na ostatniej sesji wójt wspominał o jakiejś wojnie.To chciałem smoka… jak „dwa nagie miecze”, które Krzyżacy pod Grunwaldem podarowali Jagielle …gminie sprezentować, żeby się nastroje społeczne uspokoiły. Jako gest dobrej woli…
G.C.-Czy Ty aby nie przesadzasz Tomek ? Przecież chyba pamiętasz, że jak Oni… znaczy się Ci Krzyżacy te dwa miecze oddali to klęskę okrutną w 1410 roku ponieśli ?
T.Szafrański- Po pierwsze to rok mamy 2016 …Po drugie lud taki ciemny nie jest jak to się decydentom wydaje. A po trzecie mam „asa w rękawie”.
G.C.-Powiem szczerze , że mnie zaciekawiłeś…
T.Szafrański- Pojechałem szukać środków zewnętrznych na finansowanie projektów i pomysłów w naszej gminie. Ale , że nasi decydenci załatwiają tysiące Euro z Unii Europejskiej na dofinansowanie swoich pomysłów… postanowiłem rozejrzeć się za inną walutą….dolarami. Udałem się wprost do Amerykanów.
G.C- I co ? I co ? Załatwiłeś jakiś szmal ?
T.Szafrański- Nie będę kłamał…Powiedzieli , że jak stać nas na Dubaj w Dźwirzynie. Dofinansowywanie Starostwa Powiatowego. Finansowanie prywatnych mediów. Budowę Wawelu i tak drogich ścieżek rowerowych to Oni ani centa nam nie dadzą …bo kryzys u siebie mają.
G.C.- To nic nie załatwiłeś ? Żadnej kiełbasy wyborczej ze sobą nie przywiozłeś ? Żadnych obietnic…Nawet smoka wawelskiego ?
To przegrasz wybory przecież ? Nasza władza to obietnic całe wory ma…sypią nimi na prawo i lewo. Co prawda ostatnio niezbyt dobrze im idzie…bo już się w mediach pochwalili ogólno-gminnym zrywem inwestycyjnym …i im znowu nie wypaliło. Ale zawsze są gotowi na nowe obietnice wyborcze i na nieosiągalne finansowo projekty kasę publiczną wydawać.
T.Szafrański- Jak to nic nie załatwiłem ? Jak Jankesi dowiedzieli się , że u nas wojna to obiecali mi , że bazy NATO w naszej gminie powstaną , może nawet Obama przyjedzie…?
To według Ciebie mało jak na obietnice wyborcze ?
G.C. – Noooooooooooo…..powiem Ci , że w obietnicach wyborczych pobiłeś konkurencję w przedbiegach. Nawet Oni czegoś takiego nie wymyślili. A fantazję to mają …oj mają. Bazy NATO w naszej gminie…Brzmi super. To lepsze niż Dubaj w Dźwirzynie i Wawel w Budzistowie. Myślałem , że nikt nie jest w stanie ich przebić? A jednak….Bardzo dziękuję za rozmowę. I oczywiście poproszę Cię o więcej szczegółów…żebym mógł rozwinąć temat i zapoznać z tym pomysłem czytelników. Może jakiś list intencyjny byś napisał w tym temacie ?
T.Szafrański- Ja także dziękuję. Listy intencyjne niech piszą inni….
Przy okazji chciałbym życzyć mieszkańcom…zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych. Więcej uśmiechu i podchodzenia do spraw politycznych mniej poważnie…