Na całe szczęście to żerowanie na majątku publicznym powoli się kończy…Pasożyty powoli idą w odstawkę…Teraz zostały im tylko marsze w obronie tzw. demokracji.
„Maszeruj , albo giń”… to słynne motto Legii Cudzoziemskiej doskonale wpisuje się w działania zdesperowanych… odspawywanych powoli, aczkolwiek systematycznie od stołków decydentów. Jeżeli Oni nie będą maszerowali, jeżeli nie przekonają bandy kretynów, żeby poszli w tym marszu razem z nimi to po prostu…zginą. Dlatego ten ich wrzask. Kaczyński wyczekał na odpowiedni moment i ……krótkie cięcie. Przedstawił AUDYT.
Nie mam zamiaru pisać o wszystkich przekrętach jakie zafundowali Nam rządzący. Mi wystarczy tak właściwie jeden hicior z tego audytu….zakup najnowocześniejszych moździerzy dla armii za miliard złotych…ale bez amunicji. Jakie to genialne.
Ale chciałem zwrócić uwagę na cztery podstawowe elementy. Elementy , które powielają się i składają się na „ mechanizm krojenia” publicznych pieniędzy.
1.Wydatki na Public Relations. Czyli reklamę i promocję. Z reguły samych siebie…Czyli de facto kampania wyborcza za kasę publiczną.
2.Zatrudnianie dodatkowych ekspertów. Firm zewnętrznych …tzw doradczych. Korzystanie pomimo zatrudnionych na etacie radców prawnych z usług dodatkowych kancelarii adwokackich.
3.Wysysanie z budżetu nawet najmniejszych kwot pomimo wysokich…ponadprzeciętnych zarobków zasłaniając się powiedzeniem : „Tak przewidział ustawodawca”. Czyli Oni sami….
4.Wydawanie publicznej kasy na wszelkiego rodzaju strategie, koncepcje i nierealne projekty nie przynoszące wymiernych korzyści mieszkańcom …służące li-tylko do swojej autopromocji.
Czy ten scenariusz działalności rządzących ostatnie 8 lat czegoś Wam nie przypomina ???
To schemat działania wpisany w tzw. rządzenie….Ciemny lud powinien wiedzieć tylko tyle ile przeczyta na opłacanych z publicznych pieniędzy portalach internetowych i innych mediach przyjaznych władzy. Potrzeby mieszkańców się nie liczą….Życie toczy się według określonej przez decydentów zasady…
TO MY JESTEŚMY WŁADZĄ…A CIEMNY LUD MOŻE NAS CO NAJWYŻEJ W DUPĘ POCAŁOWAĆ…
Szkoda , że te zasady zostały skopiowane na nasze lokalne podwórko. Ale dziwić się nie ma co…
Dopóki nie odsuniemy całkowicie od stołków byłych działaczy partyjnych będziemy dalej uczestniczyć w farsie zwanej przez cwaniaczków ….rządzeniem w imieniu wyborców .