To już jakieś jaja są…Urzędnik gminny krytykuje organizatorów „Biegu na 5”. Tak się w swej nienawiści do Tomka Szafrańskiego zapędził , że zapomniał bidulek , że to nie sam Sołtys Grzybowa organizował tą imprezę, ale pomagało mu wiele osób. Te sugestie o dzieleniu gminy zaczerpnięte z partyjnych zebrań są żenujące. A sugestie jakoby poseł nie był zadowolony z takiego obrotu sprawy są po prostu śmieszne.
Człowieku !!!! Światy Ci się chyba pomyliły ? To nie wirtualny polityczny smrodek tylko impreza dla miłośników biegania….Ogarnij się chociaż troszeczkę. Gmina to nie wasz „folwark zwierzęcy”.
W tej gminie mieszkają ludzie , którzy wykonują swoją pracę na rzecz społeczeństwa lokalnego bez wynagrodzenia. A co najważniejsze bez marnotrawienia publicznych środków. Bez sztabu ludzi zatrudnionych na etat. Nikt Was nie będzie pytał o zgodę kiedy można zorganizować imprezę ….bo to co Wy robicie za dużą kasę wpływającą na wasze konta bankowe to Wasza praca…A tutaj ludzie pracują dla przyjemności na rzecz całej gminy.
Na takich imprezach nie rozdaje się ulotek wyborczych wójta …nie przeżera publicznej kasy w błękitnych namiotach. To się robi dla przyjemności..
Dzielenie gminy!!!!! Chyba czas udać się do jakiegoś specjalisty ?
Rozumiem , że notowania spadają , ale to nie usprawiedliwia żałosnych tekstów…Jakoś część urzędu gminy w osobie Jacka Domańskiego mogła pomóc?
Zwróćcie uwagę drodzy Państwo na bramkę startową….jest tam logo gminy. To ten człowiek zamiast napisać Tomkowi „Dziękuję” sugeruje ,że Szafrański „dzieli gminę” bo drugi rok z rzędu organizuje imprezę(wraz z innymi ludźmi poświęcając swój czas) w czasie festynu gminnego.. To przekroczenie granic absurdu jest.
Tego chyba w imprezie Tomka zabrakło(patrz zdjęcie poniżej) , że lament taki się podniósł ?
A tak było na tej imprezce….Widzicie różnicę ? Najprawdopodobniej o to temu urzędnikowi chodziło ?
Proponuję chociaż raz zrobić coś bezinteresownie dla naszej gminy. Skrzyknąć parę osób. Nie wykorzystywać stanowiska tylko relacje międzyludzkie. Zorganizować imprezę od A-Z….Wtedy można krytykować innych. Jak do tej pory nie zauważyłem aby coś takiego miało miejsce ?
A tak na marginesie to muszę dodać , że poseł (polityk) w badaniach nieufności społecznej zajmuje pierwsze miejsce. Nie jest to raczej właściwy zawód użyty jako autorytet w sprawach społecznych. To mniej więcej tak jakby się powoływać na autorytet wójta.
Czekam na jakąś inicjatywę urzędnika….Jak zorganizuje prywatnie jakąś imprezę,zmobilizuje społeczeństwo i je zintegruje to z przyjemnością powiem na pewno „Dzięki”. Bo jak na razie to kawki z burmistrzem z wioski niemieckiej…nic nie wnoszące do życia mieszkańców nie upoważniają go do wyrażania absurdalnych poglądów. Cóż…jaki Pan taki kram chciałoby się rzec.