Wracając do właściwego tematu…. to jedynym , który decyduje o tym szmalu jest wójt. Co prawda w ustawie jest mowa o komisji…ale ją powołuje dobry gospodarz z podległych mu pracowników. No i oczywiście w regulaminie jest punkt 11 który mówi o tym , że „Rozstrzygnięcia komisji nie są wiążące dla wójta”.
Wyobrażacie sobie taką patologiczną sytuację ? Bo inaczej nazwać się tego nie da . PATOLOGIA po prostu. Po co jest ta komisja ? Nie wiem….Skoro jej rozstrzygnięciami można sobie tyłek wytrzeć. No chyba , że protokół jest na takim papierze jak AFISZ to nie polecałbym wykonywania wymienionych czynności. Żeby to lepiej wyglądało powołuje się takie coś…nie mające nic wspólnego z nazwą KONKURS OFERT. Bo i tak jej ustalenia niczego nie wnoszą.
Subwencje powinny być przyznawane według jasno określonych kryteriów….
Nie jest brane np. pod uwagę to do jakiego grona osób jest ta dotacja kierowana. Nie ma czytelnych zasad. Powinno być przede wszystkim kierowane do organizacji i klubów , które zrzeszają jak najwięcej osób mieszkających w naszej gminie , a zawodnicy są mieszkańcami sołectw. I służyło to będzie naszym mieszkańcom…w końcu to My składamy się na budżet.Wydawało mi się kiedyś , że tak to ma wyglądać.
Jeśli myślicie , że dietetycy kontrolują w jakiś sposób wydawanie tych pieniędzy to jesteście w błędzie. Nic bardziej mylnego. Oni tylko podnoszą paluchy za budżetem i klepią te wydatki.
Zapytajcie ich sami czy posiadają jakąś wiedzę dotyczącą dotacji dla stowarzyszeń i klubów działających w ich sołectwach ? Oni nie mają pojęcia , że coś takiego istnieje , a klepią budżet bo tam są zapisane ich dietki i delegacje.
Powinni się tym tematem zainteresować nawet z racji tego , że ludzie im zaufali bo myśleli , że będą czuwać nad wydatkami publicznymi.
Ja oczywiście złożyłem pismo w sprawie zmian regulaminowych….(zamieszczone poniżej)
Ciekawe co się z nim stanie ? CDN.
