W naszym regionie wszystkie „tuby platformiane” obwieszczają mi ,że „Bul” w naszej okolicy pokonał sromotnie kandydata Pis-u.Jakbym nie wszedł na stronę PKW to pomyslałbym ,że to jakiś Matriks jest.Że Szogun w dalszym ciągu będzie spał pod żyrandolem.Postanowiłem przeanalizować wyniki wyborów w naszej gminie.Bo z przerażeniem pomyslałem ,że to odzwierciedla poparcie dla „Gminy równych szans”czyli platformianych partyzantów ,którzy skrzętnie ukrywają swoją przynależnosć partyjną,a którzy rządzą w naszej gminie od 5 lat(a niektórzy i więcej).Ale o rodowodach partyjnych naszej „Elyty” rządzącej napiszę przy okazji.Mam już dużo materiałałów i cytatów przygotowanych.
Chodzi mi o to jak rozłożyły się poszczególne głosy w obwodach gminy wiejskiej Kołobrzeg.I tu nasuwają się dwie refleksje.Faktycznie Komorowski wygrał drugą turę ,ale czy to przekłada się na poparcie dla platformy w naszym regionie?Ja wróciłem do korzeni…czyli do pierwszej tury.I co się okazało?Że sumując głosy dwóch kandydatów Dudy i Kukiza w pierwszej turze to Bronek przegrał w 5 z 9 obwodów.W Budzistowie Ci dwaj kandydaci przegrali z jeszcze panującym Prezydentem 206 do 199 czyli siedmioma głosami.Pomijam fakt ,że 8 osób zagłosowało na Korwina.Bo wynik Pis-u z antysystemowymi kandydatami oznaczałby wygraną o 1 głos.Zagłebie Platformy jak się okazuje jest w obwodzie Obroty.To jedyne miejsce gdzie platforma może liczyć na poparcie.Nawet w podzielonym Karcinie(na remizę i boisko) 3 kandydatów antysystemowych wygrałoby z Komorowskim w pierwszej turze.Najjasniejszym punktem w naszej gminie jest obwód Stary Borek i Błotnica.Tam „Bul” przegrywa z kretesem.Ciekawie zapowiadają się wybory jesienne do sejmu.Zresztą w naszej gminie nikogo to nie obchodzi.Partyjnych radnych ani pracowników przecież nie ma .U nas to nawet poseł (pewnie niezależny) nowo oddane ulice w Grzybowie odbiera.Napracował się „bidulek” przy jej remoncie,napocił…łopatą tyle miesięcy się namachać to już cos.Ciężką ma pracę.No ale satysfakcja gwarantowana.Po cichu bez rozgłosu żadnego ulica funkcjonuje.Ale skąd w takim razie na tubach gminnych zdjęcia z odbioru?Eeee…pewnie przypadek.Mieszkańcy Grzybowa to i tak szczęscie mają.Bo jak w Dzwirzynie przed wyborami sobie „sweet focie” strzelał z Kowalskim to tak się zapędzili z tym PR-em ,że zapomnieli pół ulicy Wyzwolenia (i pół sciezki rowerowej) dobudować.Chyba wywołac te zdjęcia pobiegli bo z placu budowy w połowie zeszli.Ale teraz to nowa jakosć.Tylko ludzie jak widać Ci sami na fotografiach…Postęp jest.Bo teraz to całe drogi do użytku oddają ,a nie tylko fragmenty.