Uważam ,że kurs windsurfingowy to był „strzał w dziesiątkę”. Na temat konkursów wędkarskich napiszę w niedzielę …po zakończeniu tego drugiego z nich, krótkie podsumowanie. Wyposażenie w sprzęt sportowy (dzięki Urzędowi Gminy oczywiście) zawodników to także trafiony pomysł.
Ale nie ma co żyć przeszłością…Ogłoszono nowy konkurs. Oczywiście napiszemy ofertę
.
Nasze propozycje to :
1. Zakup 5 sztuk podwójnych kajaków-mieszkańcy całej gminy mogliby korzystać z uroków jeziora Resko, a przede wszystkim dzieciaczki ze świetlic wiejskich i z Zespołu Szkół w Drzonowie , a Klub Sportowy Rybitwa mógłby założyć sekcję kajakową.
Koszt około 10.000 złotych z wyposażeniem w sprzęt ratunkowy.
2.Łódka asekuracyjna -koszt 4000 złotych służyłaby do „zabezpieczenia” dzieci na wodzie.
3.Sprzęt treningowy dla zawodników z Rościęcina -około 5000 zł. Spadochrony do treningu wytrzymałościowego i siłowego, pachołków z tyczkami, tyczek , gum treningowych itp. rzeczy dla urozmaicenia treningów dla dzieciaczków i młodzieży.
4.Kurs windsurfingowy dla 15 dzieci z terenu gminy -Instruktora już mamy(musimy zapłacić ,ale niewiele), dwóch społecznie by się podjęło zadania. Wykwalifikowany ratownik także obiecał pomóc (społecznie). No i oczywiście musimy wypożyczyć sprzęt. To jest strasznie widowiskowy , ale drogi sport niestety. Zestaw kosztuje 4500 złotych…Musimy więc mieć dostęp do bazy i sprzętu. Negocjacje wciąż trwają…
5. No i oczywiście transport dzieciaczków z terenu gminy. Rozmawiałem z p. Jackiem. Nie robił problemów przy kursie w czerwcu to myślę ,że potraktuje Nas łagodnie.
Ale 2500 trzeba uwzględnić ,bo to aż 91 kilometrów dziennie.
Oczywiście droga do tego daleka. Ale spróbujemy. Jeśli mają Państwo jakiekolwiek uwagi to proszę pisać(mail ze strony) lub dzwonić.