Dźwirzyno24.info

Ta strona jest archiwalną wersją starej strony dzwirzyno24.info


Internetowy celebryta…..
trolll

 

Dziś dowiedziałem się , że rok szkolny w Drzonowie się zaczął. O Dźwirzynie oczywiście nie wspominają bo awersja po zebraniu straszna jest. Zresztą lepiej nie wspominać bo przy wyłączonej klimatyzacji to się wszystko odbywało. Każdy z uczestników tej imprezki trochę tlenu chciał zaczerpnąć…a najbardziej to chyba vice-wójt?

Znaczy się klimat dźwirzyński władzy nie odpowiada , niezależnie od piastowanego stanowiska. Zresztą czasu za bardzo nie miałem słuchać tego przemówienia znaczy się tego „yyyyyyyyyyyyyyyyy” i „eeeeeeeeeeeeeee” bo zgodnie z umową z inną urzędniczką …znowu podpisy muszę zbierać.

To już trzeci raz w przeciągu trzech miesięcy. Znowu o te same komplety strojów Givova jej chodzi. Nagrody w konkursie wędkarskim. Cenię jej skrupulatność i zaangażowanie w pracy oczywiście , ale na wszelki wypadek jak jej te podpisy zawiozę napiszę pismo do urzędu , żeby się dowiedzieć… czy to przypadkiem nie Ona rozliczała Piasta Drzonowo jakiś czas temu z wydatkowania publicznych pieniędzy?
Mam nadzieję , że nie.

Przyznam się Państwu w zaufaniu , że chciałem te koszulki zdefraudować…ale w żadną się nie mieściłem . Dlatego dzieciom je rozdaliśmy na nagrody w konkursie. Ale nie mówcie nikomu. Niech to zostanie między nami. Ciiiiiiiii…..

Znowu się rozpisałem , a miało być zupełnie co innego. …Zauważyłem, że szczęście do mnie się uśmiecha bo władza to najczęściej o Nas „maluczkich” zapomina. A ja to takiego farta mam , że o mnie zawsze pamięta. Ostatnio na każdym zebraniu moje nazwisko pada z ust oficjela. No dumny z siebie jestem , że o mnie nie zapominają. A to dopiero początek. Wszystkiego można mi odmówić , ale na pewno nie konsekwencji w działaniu na rzecz lokalnej społeczności.

A dzisiaj to już szczególny zaszczyt mnie spotkał. Przy czytaniu protokołu z nadzwyczajnej sesji. Jeszcze nigdy na portalu plotkarskim mnie nie było. A tu masz…. Nawet tam moje nazwisko się znalazło. Niczym CELEBRYTA jakiś. Spadłem co prawda w rankingu popularności na miejsce trzecie…zaraz po Tomku i „pszczółce”. Ale co tam. Upssss…małe sprostowanie. Po zebraniu w Karcinie spadłem na czwarte miejsce. Może teraz jak „spadłem z pudła” dadzą mi spokój ? Bo właśnie tego spokoju potrzebuję.

Muszę się skupić na tym żeby za 3 lata wybory przegrali. Na razie całkiem dobrze mi idzie.

Telefon….mam następną dobrą wiadomość . Już czwarta osoba pamięta kolor kompletu jakie jej dziecko dostało przy okazji konkursu wędkarskiego w marcu. To dobry znak. Muszę się dobrze rozliczyć bo Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Koszalinie może moje sprawozdanie odrzucić tak jak decyzję o wiatrakach w Kądzielnie.