Ale może zacznę od początku ?
Pisanie prawdy ma to do siebie , że według staropolskiego przysłowia niektórych „w oczy kole”. I to bardzo. Gdyby Ci ludzie mieli swoje firmy i podejmowali takie decyzje to pewnie bardzo szybko bankructwo zaglądnęło by im w oczy , a komornik puściłby ich w skarpetkach. Niestety Oni to robią z publicznych pieniędzy…czyli według nich z pieniędzy niczyich.
Jak mówi ulica : „Uprawiają złodziejstwo w tzw. majestacie prawa”. Ale najgorsze jest to , że Oni naprawdę myślą ,że zwykły obywatel nic im nie może zrobić. Czują się bezkarni w swoich działaniach. Celowe zniechęcanie społeczeństwa do polityki trwa w najlepsze. A dlaczego ?
Dlatego żebyśmy się w końcu nie obudzili i nie wybrali przypadkiem innej władzy. Innych ludzi , aby rządzili w naszym imieniu. Im przy korycie jest bardzo wygodnie. Zarabiają wielokrotność najniższego wynagrodzenia i mogą pozwolić sobie na dostatnie życie. A reszta społeczeństwa ?
A reszta… według ich toku rozumowania ma zamknąć „mordę w kubeł”.Siedzieć cicho i lizać im tłuste dupska. Bo to oni są władzą…hi,hi
Taki chichot losu , że się tak wyrażę…
Po tym krótkim wstępie przechodzę do konkretów…Rozmowa z człowiekiem , który uświadomił mi jak bardzo należy pilnować się (nawet w naszej gminie) dała mi bardzo wiele do myślenia. Nie miałem nigdy najlepszego o Nim zdania , ale jego fachowość i merytoryczna wiedza zrobiła na mnie duże wrażenie. Mogę właściwie napisać , że dzięki tej rozmowie zrozumiałem , że nie o samą prawdę w pisaniu chodzi….
Chodzi tylko o jedno czyli o to , żeby ten o którym piszesz tą prawdę… nie mógł podać Cię do Sądu i zniszczyć Twojego życia głupimi oskarżeniami. Bo on w przeciwieństwie do Ciebie nie będzie płacił ze swoich pieniędzy za najlepszych prawników i kancelarie….tylko zrobi to z pieniędzy publicznych …czyli de facto Twoich. Właśnie tak to jest skonstruowane. Ironia losu ?-zapytałby ktoś.
Nieeeeeeeeeeeeeeeee….tak to już jest skonstruowane , że politycy i decydenci potrzebują. Nas tylko raz na 4 lata gdy zbliżają się wybory. A jak już na nich zagłosujemy to najlepiej kopa by Nam dali , żebyśmy nie zapomnieli kto tutaj naprawdę rządzi.
I tak powolutku zbliżamy się do sedna sprawy. Podjąłem już masę kroków , aby dostarczać Państwu w dalszym ciągu wiadomości o tym co tak naprawdę dzieje się w naszej gminie…Będę to teraz robił ze zdwojoną siłą , że się tak wyrażę…Będzie więcej filmów ukazujących hipokryzję decydentów. Będzie więcej publikacji z zapytań o informację publiczną. Będzie więcej liczb i kwot jakie nasi decydenci przeznaczają na delegacje, media kołobrzeskie, koncepcje i projekty. Będzie o kasie publicznej i o jej wydawaniu. Będzie o radnych i o ich „wiedzy merytorycznej”…hi,hi
Jestem wdzięczny temu człowiekowi za rozmowę…za to , że uświadomił mi , iż to co robię ma sens. Tylko muszę to robić troszeczkę inaczej. Przywiązywać więcej wagi do zapewnienia sobie i Państwu większego bezpieczeństwa przed skutkami prawnymi.
Chodzi o Wasze komentarze na przykład…Musze zadbać , żeby żadna menda nie mogła się do nich przyczepić bo jak się okazuje w naszym kraju nie ma tzw. „wolności słowa” w pełnym tego słowa znaczeniu. Chociaż osobiście uważam , że piszecie Państwo i tak bardzo odpowiedzialnie. Bo to co się dzieje od 2 lat zasługuje na dosadniejsze słowa.
Rozmawiałem już w piątek z nowym adwokatem ( prawa prasowego)…znamy się 40 lat(dużo razem przeszliśmy hi,hi) i pomoże w razie jakichkolwiek komplikacji prawnych.
Musze usunąć reklamy , żeby nie narażać Państwa na jakieś problemy skarbowe. Nigdy nie wziąłem nawet złotówki za to , że sobie „wisiały” na tej stronie.Ale piekarz , który oddawał pieczywo bezdomnym za darmo zbankrutował. Reklamy niestety nie mogą tu być .Zresztą wiecie doskonale , że to co robię …robię bezinteresownie. Z przekonaniem , że może coś uda się zmienić w naszym kraju, a już na pewno w takiej gminie jak nasza. I dopóki nie osiągnę celu nie przestanę.
Oczywiście musiałem wyrejestrować wszystkie działalności gospodarcze. Bo ktoś kto pisze o prawdziwych działaniach decydentów w naszym kraju nie powinien mieć żadnych dochodów i żadnej kasy bo sądy wyznaczają ewentualne kary finansowe właśnie na podstawie osiąganych przychodów. Pracuję też nad innymi zabezpieczeniami na przyszłość. Tego niestety nie mogę już podać do publicznej wiadomości…hi,hi
Powiem Wam szczerze , że nie spodziewałem się ,że akurat temu człowiekowi( do tej pory nie darzyłem Go jakąś zbytnią sympatią) będę wdzięczny za merytoryczne informacje. Doceniam i bardzo dziękuję.
PS
W następnych odcinkach…media kołobrzeskie (kwoty i cele ich wydawania?). Dział PR (na co idą dziesiątki tysięcy z publicznych pieniędzy?) i wiele wiele innych ciekawych tematów. Zapraszam do lektury.