Trochę to przypomina starożytny Rzym i cesarza Trajana ,który to zorganizował najdłużej trwającą -123 dni – imprezkę dla gawiedzi .
Ludzi nie interesuje ,że ten człowiek marnotrawi szmal publiczny na media lokalne, drukarki ,przeszkody dla koni itp. bzdury. Mają igrzyska, czasami po 4 latach jakaś lampę w wiosce zamontują lub kawałek chodnika zrobią. Ważne , że fajerwerki i świniak „darmowy” będzie.A wójt po plecach poklepie. Wtedy wie ,że żyje. Bo za darmo rozdają….i z władzą się brata.
A to ,że pieniądze publiczne służą li-tylko kampanii wyborczej i dopchaniu się do koryta to już dla niektórych trudne do ogarnięcia …tak jak pierwsza zasada Newtona.
Po tym przydługawym wstępie czas na małą polityczna analizę…
Kadencja będzie inna bo tym razem opozycja powiększyła swoje szeregi. Ci radni mają pełną wiedzę na temat dobrego gospodarza…więc trudno ich będzie przeciągnąć na swoją stronę tym bardziej ,że to inteligentni ludzie.
Bartek jako szósty? czy do wójta jako podnóżek znowu? Wydaje mi się ,że te parę groszy za dodatkową komisję, która de facto służyła tylko wójtowi do zwalania winy… na komisję urbanistyczną nie jest warte zachodu. To już druga kadencja i ostatnia Popiołka to może Bartkowi wójt skoczyć .Ma mocne poparcie u ludzi .Więcej zyska narzekając na wójta niż będąc z Nim w koalicji., a pozostała trójka radnych i tak będzie ciągnąć szmal na Zieleniewo…Ale ostatnia kadencja świadczy o nim jak najgorzej. Chyba ,że jakoś się ogarnął po „kopie ,który przyjął „ od wójta przed samymi wyborami.
Priorytetem jest Centrum Sportu …a to musi dobry gospodarz wykonać bez żadnej łaski bo inaczej straci jednego lub nawet trzech pozostałych radnych z tej miejscowości. Dwaj są nowi. Nie znam ich. Jest jeszcze jedna radna z Zieleniewa.
Mirka zdeklarowała ,że startuje ostatni raz. Trzyma ją przy dobrym gospodarzu tylko jedna rodzinna sprawa. To wszystko. To mądra babeczka…tak życiowo ,że się tak wyrażę. Na miejscu Popiołka uważałbym ,żeby jej „nie poniewierać” jak to się już zdarzało w tej kadencji. Bo skoro potrafiła zrobić taki wynik wójtowi to może zadziałać w drugą stronę. I co najgorsze dla dobrego gospodarza Mirka dokładnie o tym wie. A teraz opozycja silniejsza niż kiedykolwiek.
Miron …zagadka. Chociaż ktoś ostatnio mi powiedział ,że charakter ma podobny do mojego. A to świadczyłoby tylko o tym ,że kłamstwa i oszustwa nie toleruje. W takim razie współczuję Popiołkowi….Ale miejscowości z których został wybrany mogą tylko zyskać. Zresztą po Miściurze to chyba nic lepszego ludzi tam mieszkających nie mogło spotkać.
Na pewno przy Popiołku będzie trwał Królikowski…ratuje go na sesjach i komisjach. A poza tym na
wiosnę 2020 będą wybory na Politechnice. Jest prorektorem ds. studenckich…i wyciąga kasę z naszych podatków do Koszalina bez skrupułów. Na wybory za 1,5 roku mu się przyda taki PR.
Filipowicz…na razie stracił kasę z etatu w gminie, więc Popiołek musi mu jakąś fuszkę załatwić Swoją drogą dowiem się czy jakieś odprawy itp. rzeczy nie miały miejsca w jego przypadku. Bo to byłby wałek. Ponieważ treść nowej ustawy była znana od dosyć dawna. I dokładnie wiedzieli ,że tak się stanie jak wygra wybory.Chociaż Bejnarowicz też wiedział …a kasy do gminy za urlop zwrócić nie chciał.
Nowicki…7 osób mniej i radnym byłby sołtys ze Stramnicy. Szkoda słów. Siedzi tam już tyle lat i wiecznie popiera wójta…ktokolwiek nim by nie był. Ale ostatnio na taekwondo dobry gospodarz sypnął szmalem do Podczela …to chociaż dzieciaki z Kądzielna trenujące skorzystają. Z jego terenu wyborczego. To jedyny plus.
Grygiel…najbardziej zainteresowany imprezami gminnymi…jako przedstawiciel producenta piwa obstawia praktycznie wszystkie te imprezki z nalewakiem i reklamą swojego pracodawcy.Jako komendant powiatowy straży pożarnej także potrzebuje wsparcia politycznego.
Jest jeszcze jeden bardzo ważny aspekt …totalna porażka ludzi Popiołka w wyborach do powiatu. Ta klęska spowodowała kolejkę chętnych do odwdzięczenia się za start z list Popiołkowego konwentu….a to kosztuje. A przecież szli do powiatu ,żeby wykosić Tamborskiego i przejmować drogi…Zobaczymy.
Nie zapominajmy jeszcze o kasie z kredytów ,która w większości pójdzie na Budzistowo. Ciekawe czy starczy na Zieleniewo, Karcino , Głowaczewo ,Korzystno i Grzybowo ? Bo tam najwięcej naobiecywano.
Aaaaaa….nie zapomnijcie ,że jedną z głównych obietnic wójta było to ,że jak nie będzie miał większości w radzie to poda się do dymisji….Czekamy więc jak się sytuacja rozwinie.